Built with Indexhibit
Copyright 2007-2022
Woda
Karolina Szymanowska, Damian Maciejewski
Miasto - stan zapalny. 12.Przegląd Sztuki Survival, dawny Instytut Farmacji Akademii Medycznej przy ulicy Grodzkiej we Wrocławiu,
Przyzwyczailiśmy się, że jest ogólnodostępna, darmowa, czysta i zdrowa. Wystarczy odkręcić kran. Nasze poczucie bezpieczeństwa zbudowane jest na bardzo niestabilnym fundamencie. Woda zaczyna być postrzegana jako surowiec, o który będą walczyć Ci, której jej brakuje. Wojny klimatyczne, budowanie zapór na rzekach tak, że Państwa leżące w dole jej biegu nie otrzymują dostatecznej ilości wody, stepowienie ziemi i katastrofalne powodzie to tylko pierwsze z brzegu i najbardziej spektakularne przykłady. Polska nie jest wolna od tych zagrożeń. Statystyki mówią, że mamy mniejsze zasoby wody pitnej niż Hiszpania. Brzegi rzek były zawsze miejscem granicznym, kumulowały miejsca zapalne, gdzie różne interesy ścierały się ze sobą. Zupełnie inne woda może przyjąć oblicze, gdy z życiodajnego źródła zaczniemy postrzegać ją jako nośnik zarazy lub choroby. Bioterroryzm jest już znany od XIII w (przerzucanie przez mury oblężonego miasta trupów zarażonych dżumą) i jest ciągle ogromnym problemem. Woda jako potencjalne miejsce zatrucia sytuuje się wysoko na liście zagrożeń. W latach 70tych XX wieku członkowie rewolucyjnego ruchu Weather Undrground planowali zatruć wodę. Korzystając z laboratoryjnego tła pomieszczeń budynku farmacji zmieniamy kolor i gęstość cieczy cieknącej z kranów tak aby wywołać w odbiorcach poczucie dyskomfortu. Wzmocniony dźwięk uderzających o stalowe zlewy kropel jest dopełnieniem projektu.